Grupa hakerów wykradła bazę 12 milionów użytkowników Apple z komputera pracownika FBI.
Grupa hakerów wykradła bazę 12 milionów użytkowników Apple z komputera pracownika FBI. Jak podaje The Telegraph przynajmniej milion danych użytkowników Apple opublikowano w Internecie po tym jak grupa hackerów (AntiSec) wykradła dane z komputera pracownia FBI.
Dane w postaci ponad 12 milionów kont UDID/UUID były w posiadaniu grupu od marca tego roku!
Przed publikacją w Internecie z bazy zostały usunięte dane personalne, adresy i numery telefonów. Dostępne pozostałe numery UDID, nazwa i rodzaj urządzenia oraz token APNS.
Według ekspertów wykradzione dane mogą być przekazane do spamerów, mogą być także wykorzystane próby przejęcia tożsamości użytkowników, oraz do prób podrabiania kart kredytowych.
Uzasadnieniem publikacji danych przez AntiSec było wskazanie problemu inwigilacji prowadzonej przez FBI na obywatelach Stanów Zjednoczonych.
Graham Cluley, ekspert bezpieczeństwa komputerowego w Sophos komentując te zdarzenie stwierdził, że hakerzy mogli zdecydować się na udostępnienie danych celem zwiększenia wagi i wartości zdobyczy. Dzięki publikacji kradzież stała się ogólnie dostępnym faktem i towarem, który może przedstawiać wartość dla określonych grup potencjalnych odbiorców.
Dla firm zajmujących się bezpieczeństwem danych, jest to książkowy przykład zaniedbania i naruszenia procedur bezpieczeństwa w dwóch aspektach. Z jednej strony mamy przykład w jaki sposób i na jak ogromną skale służby bezpieczeństwa mogą kontrolować nasze urządzenia i zarazem nasze życie.
Z drugiej strony ciekawym aspektem jest sama kradzież danych. Jesteśmy bardzo ciekawi z jakich zabezpieczeń korzystała ofiara tego zdarzenia?